
Wiosna z Nauką
Z początkiem marca w Warszawie wybuchła nie tylko wiosna. Energetycznie, nierzadko wybuchowo, a zawsze z ogromną pasją − tak należy opisać to, co na Scenie Naukowej w czasie 42. Międzynarodowego Salonu Edukacyjnego Perspektywy 2025 (7-8 marca, EXPO XXI) prezentowały Ambasadorki i Mentorki projektu Dziewczyny do Nauki!
To była piękna, inspirująca i długa podróż w głąb świata STEM (ang. science, technology, engineering, mathematics). Zaczęła się od prelekcji o półprzewodnikach, po drodze odwiedziliśmy m.in. Arktykę, domowe kuchnie czy gabinet naukowczyni wykorzystującej nowinki technologiczne w terapii zwierząt chorych onkologicznie, obejrzeliśmy szereg pokazów i braliśmy udział w spektakularnych eksperymentach chemicznych (za sprawą naukowczyń z Politechniki Krakowskiej i Uniwersytetu Gdańskiego), a na finał postawiliśmy sobie filozoficzne pytania o kształt świata w dobie coraz dynamiczniejszego rozwoju sztucznej inteligencji. Jedno jest pewne: publiczność Sceny Naukowej przeżyła mnóstwo wrażeń i dzięki zaangażowaniu wspaniałych prelegentek mogła nie tylko nauczyć się wielu przydatnych rzeczy, ale też odkryć, czym tak naprawdę zajmują się w swojej pracy naukowcy.
Półprzewodniki – niewidzialni bohaterowie technologii
Tak swoją prezentację zatytułowała Weronika Głowadzka, doktorantka z Instytutu Fizyki Politechniki Łódzkiej. W czasie pokazu skomplikowane zagadnienia ze świata fizyki tłumaczyła, m.in. jako rekwizytu używając zwykłego krzesła. Dla odważnych, którzy zdecydowali się odpowiadać na przygotowane przez nią pytania, miała słodki poczęstunek, a dla ciekawych perspektyw rozwoju technologii półprzewodnikowych w Europie miała wyłącznie dobre informacje. Tym samym w praktyce badaczka udowodniła, że to, co powiedziała nam przed swoim wystąpieniem, nie jest tylko zgrabną formułką: – Nauka jest dla ludzi, a to, czym się zajmujemy, powinno być użyteczne dla ogółu. Ważne jest także, aby dzielić się wiedzą w sposób przystępny – bez trudnych pojęć i skomplikowanego języka. W kontaktach z młodzieżą ma to dodatkowe znaczenie: możemy wzbudzić w nich ciekawość, która być może zaprowadzi ich do świata nauki. Dlatego biorę udział w 42. Międzynarodowym Salonie Edukacyjnym Perspektywy 2025 – aby pokazać, że nauka, a szczególnie fizyka, jest bliżej nas, niż się wydaje, i ma bezpośredni wpływ na otaczający świat.
Pod palemką z niedźwiedziem polarnym…
Z kolei dr Zuzanna Świrad, badaczka z Instytutu Geofizyki PAN, przeniosła publiczność do Arktyki, by przez wybrany temat prezentacji zainspirować ich m.in. do samodzielnego poszukiwania informacji. Wystąpienia popularyzujące naukę to według mnie także sposób, by pokazać młodym ludziom, że naukowcy to normalni ludzie i kariera w nauce jest jedną z możliwych ścieżek, która nie dość, że jest źródłem zarobku, to może być ciekawa, satysfakcjonująca, odkrywcza i ważna – wyjaśnia badaczka.
W czasie swojej prelekcji opowiadała, że czasem droga do poważnych i istotnych badań naukowych może się zaczynać od pełnienia funkcji… pomocnika kucharza. Mówiła też, po co naukowcom badającym najzimniejsze rejony Ziemi kurs strzelecki, ale przede wszystkim skupiała się na tematyce erozji wybrzeży morskich. Dla widzów przygotowała także miniquiz z nagrodami.
Dr Zuzanna Świrad swoją prezentację kierowała przede wszystkim do licealistów, którzy są w momencie wybierania kierunku studiów, czyli de facto kierunku przyszłej kariery. – Chciałam ich zainteresować badaniami środowiskowymi na przykładzie badań wybrzeży Arktyki. Kiedy mówi się o Arktyce, ludzie myślą o topniejących lodowcach i samotnych misiach polarnych dryfujących na krze. Badania wybrzeży Arktyki są mało popularne wśród naukowców, a co dopiero wśród ogółu społeczeństwa. Wybrałam taki temat, ponieważ jest to coś, o czym uczestnicy wydarzenia raczej nie dowiedzą się z innych źródeł.
Człowiek to mikroelektrownia!
O tym właśnie przekonali się widzowie pokazu przygotowanego przez dr inż. Agnieszkę Mirkowską z Wydziału Elektrycznego Politechniki Wrocławskiej. Naukowczyni nie dość, że udowadniała, że ciało ludzkie może wytwarzać energię do zasilania urządzeń elektrycznych, to przede wszystkim próbowała przekonać słuchaczy do tego, że studia inżynierskie to doskonały wybór. Jak nam powiedziała: W szkole czy w przestrzeni publicznej niewiele się mówi o tym, na czym polega studiowanie, stąd najczęstsze wyobrażenie o studiach inżynierskich jako o „uczeniu się matematyki i fizyki”. Dlatego nawet krótkie wystąpienie/wykład/pokaz w rodzaju tych, jakie odbywały się na Scenie Naukowej w czasie 42. Międzynarodowego Salonu Edukacyjnego Perspektywy 2025, to okazja, by zainspirować młodych ludzi, pokazać im piękno studiowania na politechnice. To taki błysk, który może zostać w pamięci i odpowiednio kliknąć we właściwym czasie.
Gabinet weterynarza pełen technologii
O tym, dlaczego weterynarze powinni być otwarci na świat nowoczesnych technologii, przekonywała znakomita dr hab. Katarzyna Zabielska-Koczywąs ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Opowiadając o swojej drodze naukowej kariery i o swojej codziennej pracy, badaczka dowodziła, że warto iść za głosem pasji, ale też z odwagą eksplorować różne dyscypliny nauki, by łącząc je, osiągać swoje cele i poprawiać wyniki prowadzonych przez siebie badań.
O powodach udziału w Salonie Perspektyw (badaczka prezentowała się przez dwa dni) tak mówiła prof. Zabielska-Koczywąs: Wielu młodych osób już w liceum czy technikum fascynuje się nauką, ale nie są pewni, czy kariera naukowa jest dla nich odpowiednia. Do niedawna rzadko mówiło się o naukowcach i naukowczyniach jako o zawodzie czy ścieżce kariery. Sama od dziecka marzyłam o leczeniu zwierząt, dlatego pragnę przekonywać licealistki i licealistów, aby nie bali się realizować swoich marzeń i podejmowali odważne decyzje, które przybliżą ich do osiągnięcia celu. To oni decydują, kim chcą zostać w przyszłości, a wybór kierunku studiów jest jednym z najważniejszych wyborów życiowych. W pracy spędzamy średnio ponad połowę naszego życia, dlatego warto wybrać mądrze, aby praca nas uskrzydlała, a nie była jedynie smutnym obowiązkiem
Materiały są wszędzie
W świat STEM widzowie Sceny Naukowej zanurzyli się też dzięki pokazowi mgr inż. Dagmary Słoty, doktorantki z Politechniki Krakowskiej. Uczestnictwo w jej prelekcji to była doskonała okazja, by dowiedzieć się więcej o fascynującym świecie materiałów inżynierskich – od tych inspirowanych naturą, po te, które kształtują przyszłość architektury i technologii. Mówiąc z pasją, badaczka dowiodła, że to właśnie młodzi naukowcy i inżynierowie są siłą napędową nowoczesnych technologii!
Po prelekcji Słota powiedziała nam: – Udział w wydarzeniach takich jak 42. Międzynarodowy Salon Edukacyjny Perspektywy 2025 pozwala odkryć, że nauka to coś więcej niż tylko grube książki, a kierunki techniczne, takie jak np. inżynieria materiałowa, która dla wielu osób nie jest oczywistą dyscypliną naukową, otwierają drzwi do nowoczesnych i innowacyjnych dziedzin – od medycyny po budownictwo przyszłości. Chciałabym inspirować młodych ludzi do myślenia o nauce jako o narzędziu do kształtowania przyszłości i pokazać im, że też mogą być tego częścią, mogą tworzyć taką innowacyjną przyszłość.
Ta ekscytująca chemia
Inżynierowie i ścisłowcy są znakomitymi PR-owcami. O tym mogli się przekonać widzowie pokazu przygotowanego przez prof. dr hab. Agnieszkę Chylewską i Naukowe Koło Chemików Uniwersytetu Gdańskiego, którym się opiekuje naukowczyni. Już same tytuły (bo badaczka i jej studentki wystąpiły w oba targowe dni) − „UltraGorąca Chemia” oraz „Matura z chemii w EXPO-probówce” − kazały się domyślać, że z kreatywnością autorka pokazu jest za pan brat. Było naprawdę wybuchowo - widzowie mogli zobaczyć m.in. jak zrobić węże faraona, jak podpalić sobie rękę bez uszczerbku dla zdrowia (i bez śladu poparzeń), jak stworzyć chemodrzewo czy jak zrobić wielkie bum. Maturzyści mieli natomiast okazję poznać kilka sprytnych sposobów na zapamiętywanie trudnych zagadnień drogą skojarzeń.
Materiał, który pamięta
O tym, czym są inteligentne materiały i gdzie są stosowane, mogli się dowiedzieć widzowie pokazu dwóch doktorantek Politechniki Śląskiej: mgr inż. Julii Kolasy i mgr inż. Julii Lisoń-Kubicy. Oddajmy głos badaczkom: Podczas naszego wykładu zabrałyśmy słuchaczy w podróż do świata, gdzie materiały potrafią „pamiętać” swój kształt i wracać do pierwotnej formy po odkształceniu, jakby miały własną świadomość. Zgłębiałyśmy tajemnice mechanizmów przemiany fazowej, które pozwalają materiałom takim jak nitinol, stosowanym w medycynie czy robotyce, zaskakiwać swoją zdolnością do samoregeneracji.
Badaczki pokazywały, jak te niezwykłe materiały już dziś rewolucjonizują technologie, a ich potencjał będzie kształtować przyszłość innowacji w medycynie. Widzowie tego pokazu mogli zobaczyć próbkę możliwości takich materiałów na przykładzie sprężyny, która nawet rozciągnięta do prostego drutu może (pod wpływem ciepła) wrócić do swojego pierwotnego − skręconego − kształtu, oraz obserwując ruch skrzydełek motylka podłączonego do prądu. Doktorantki deklarowały: Zdecydowałyśmy się wystąpić, by zainspirować uczestników do odkrywania nowych, ekscytujących możliwości w nauce, technologii i przyszłych karierach zawodowych.
Wiek AI jak nowy Renesans
Inną, bo interdyscyplinarną, propozycją był filozoficzny momentami wykład dr Róży Różańskiej, badaczki z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i HSBC. Tytuł wystąpienia mówił sam za siebie: „Sztuczna inteligencja jako nowy Renesans: przyszłość wiedzy, nauk humanistycznych i otwartej innowacji”. Prelegentka tłumaczyła: – Chciałam pokazać, że sztuczna inteligencja to nie tylko narzędzie techniczne, ale także rewolucja kulturowa, która zmienia sposób, w jaki rozumiemy kreatywność, własność intelektualną i samo pojęcie innowacji; to zmiana paradygmatu, która wpływa na sposób, w jaki postrzegamy wiedzę, kreatywność i innowację. Pragnęłam udowodnić, że AI to fenomen na miarę renesansu, zmieniający nasze podejście do wiedzy i jej tworzenia.
Dalej badaczka podkreśla, że w taki sposób − stawiając nieoczywiste pytania i skłaniając widzów do krytycznego myślenia − można inspirować młodych ludzi do twórczego spojrzenia na technologię – nie jako na zagrożenie, lecz szansę na rozwój i współpracę między nauką a biznesem.
Wykład zakończył program Sceny Naukowej, która powstała w ramach projektu Dziewczyny do Nauki! prowadzonego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy i finansowanego ze środków budżetu państwa przyznanych przez Ministra Nauki w ramach programu Społeczna odpowiedzialność nauki II - Popularyzacja nauki. Dziękujemy i obiecujemy powrócić za rok!
Fot. Anita Kot / Perspektywy
Pełna galeria zdjęć z Hali wystawienniczej